W Series to nowa jakość w motorsporcie. Istotą W Series jest stworzenie platformy rozwijania tej dziedziny wśród kobiet, co ma prowadzić do współzawodnictwa w motorsporcie obu płci, bo jak wyartykułowano w opisie programu „aby odnosić sukcesy na torze kierowca musi być wykwalifikowany, zdeterminowany, sprawny fizycznie, odważny i zmotywowany do rywalizacji nie musi jednak być mężczyzną, bo talent nie ma płci.” Wydarzenie, zrozumiale, budzi duże zainteresowanie. Wszystkie rundy wyścigowe W Series w rozpoczynającym się, pierwszym, sezonie będą towarzyszyły znanej i prestiżowej Deutsche Tourenwagen Masters a to już na starcie, nadaje wydarzeniu wysoką rangę.
Otwarty 1932 roku tor Hockenheim to legenda motorsportu. Na początku miał 12 kilometrów długości. Dziś ma 4,57km długości, a trybuny mogą pomieścić ponad 120 tysięcy widzów. Znany wszystkim fanom motorsportu dzięki odbywającym się na nim Grand Prix Niemiec Formuły 1. Gosia Rdest wielokrotnie i sukcesem ścigała się na torze Hockenheim.
Gosia Rdest, na kilka dni przed pierwszym wyścigiem:
Cieszę się ogromnie z nadchodzącego weekendu wyścigowego. Pierwszy weekend wyścigowy każdej serii jest zawsze tym najbardziej wyczekiwanym wydarzeniem. Ten pierwszy wyścig jest jeszcze bardziej szczególny. Bo jest to pierwszy wyścig w zupełnie nowej światowej formule. Znam Hockenheim dobrze. Startowałam tu w Pucharze Audi Sport TT Cup. Mam bardzo dobre wspomnienia – dwa razy udało mi się stanąć na drugim stopniu podium. Cieszę się bardzo z szansy startu w „W Series”. Jestem bardzo zadowolona z tego jak przygotowywano nas do startu. Oprócz innych zajęć były także kilkudniowe testy na Lausitzringu. Dało mi to okazję nauczyć się pracy z nową oponą. Na Hockenheim czas na torze będzie dosyć ograniczony, bo mamy jedynie dwie sesje treningowe. Musimy je wykorzystać maksymalnie, aby dobrze przygotować się do kwalifikacji, zrobić symulację wyścigu i… oczywiście, w sobotę, osiągnąć jak najlepsze tempo. We czwartek, przed wyścigiem czeka nas jeszcze trening na symulatorze się pod okiem naszego inżyniera. Bardzo liczę wypracowanie skutecznej formy współpracy pracy z inżynierem i wspólne obranie jak najlepszej strategii. Będziemy jeździć również na torze Hockenheim.
Harmonogram na nadchodzący weekend wygląda następująco:
Piątek, 3 maja:
10:00 – 10:45 – Wolny Trening 1
15:30 – 16:15 – Wolny Trening 2
Sobota, 4 maja:
11:55 – 12:20 – Kwalifikacje
16:15 – 16:46 – Wyścig
Każda z zawodniczek będzie miała do dyspozycji taki sam bolid Formuły 3 Tatuus T-318 oraz zespół mechaników i inżynierów. Kierowcy w każdy weekend będą współpracować z innym zespołem oraz zasiadać do innego bolidu. Gosia miała okazję zasiąść za jego sterami podczas ostatniego etapu selekcji w Almerii oraz trzydniowych oficjalnych testów organizowanych przez W Series w kwietniu na niemieckim torze Lausitzring.
Jeżeli chodzi o sam samochód to za kierownicą mam już coraz większą pewność. Konieczne było odpowiednie przygotowanie fizyczne, ponieważ Formuła 3 w charakterystyce prowadzenia jest bardzo ciężka, szczególnie z racji pozycji zajmowanej za kierownicą. Z każdym wyjazdem na tor uaktywnia się już moja pamięć mięśniowa i efekt przynoszą godziny spędzone na siłowni, a także za sterami F3. Z sesji na sesję czuję się coraz lepiej.
Lista 18 uczestniczek, które już w piątek zobaczymy na torze:
- Jamie Chadwick, Wielka Brytania
- Sabre Cook, USA
- Marta Garcia, Hiszpania
- Megan Gilkes, Kanada
- Esmee Hawkey, Wielka Brytania
- Jessica Hawkins, Wielka Brytania
- Shea Holbrook, USA
- Emma Kimilainen, Finlandia
- Miki Koyama, Japonia
- Sarah Moore, Wielka Brytania
- Tasmin Pepper, Południowa Afryka
- Vicky Piria, Włochy
- Alice Powell, Wielka Brytania
- Gosia Rdest, Polska
- Naomi Schiff, Belgia
- Beitske Visser, Holandia
- Fabienne Wohlwend, Liechtenstein
- Caitlin Wood, Australia
Informacja prasowa