NowościRentalSWS Polska

Spokojno-burzliwa IV Runda Poznańskiej Ligi Kartingowej

---

Karol Romańczyk 25 maja 2019

FacebookTwitterLinkedinPinterest

Uczestnicy IV Rundy Poznańskiej Ligi Kartingowej, która odbyła się 22 maja mogli mieć zmienne nastroje. Z jednej strony bardzo spokojne, płynne kwalifikacje oraz względnie spokojne finały D, C oraz B a z drugiej strony ogromne emocje i incydenty w Finale A – to wszystko wydarzyło się na torze E1Gokart Poznań!

39 osób na starcie IV Rundy II Sezonu to dowód, że Liga ta cieszy się dużym powodzeniem. Tradycyjnie zawodnicy byli podzieleni na 4 grupy kwalifkacyjne utworzone na podstawie czasów z oficjalnych treningów przed zawodami. Takie rozwiązanie pozwala na wyrównanie grup aby każdy zawodnik mógł jechać w grupie o zbliżonym do siebie poziomie umiejętności przez co nikt nikogo nie blokuje na torze (przypominamy, iż w kwalifikacjach nie obowiązuje niebieska flaga).

Pierwsza seria kwalifkacji padła łupem Mateusza Tomaszewskiego, który gokartem nr 6 uzyskał czas 43,643; drugie miejsce uzyskał Mateusz Bartsch (kart 3 – 43,777), a „podium” tej serii uzupełnił Jakub Szablewski (kart nr 4 – 43,921). W drugich czasówkach najlepszy okazał się Mateusz Bartsch z czasem 43,775 (gokart nr 4), drugi był Jakub Szablewski (43,921 – gokart nr 4), a trzeci Mikołaj Skrzypiec (43,963 – gokart nr 3). Ostatnia seria czasówek to zwycięstwo Jakuba Szablewskiego – czas 43,672, gokart nr 6; miejsce drugie przypadło Mateuszowi Bartschowi (43,714 – gokart nr 6) a trzeci był Mateusz Tomaszewski (43,736 – gokart nr 8). Jak się łatwo domyślić, wyniki kwalifikacji wyglądały następująco:

1. Mateusz Bartsch
2. Jakub Szablewski
3. Mateusz Tomaszewski

Po krótkiej odprawie nt. wyścigów, poprawnego wykonywania zjazdów do pit-stopu, itp. przystąpiliśmy do rywalizacji. Ze względu na warunki pogodowe (mocny deszcz), zawody rozgrywały się na części halowej toru co oznaczało 20-okrążeniowy wyścig. Zmagania otworzył Finał D, który przebiegał bardzo spokojnie. Finalnie na mecie pierwszy zameldował się Robert Werner, drugi miejsce zajał Paweł Zapłata a podium uzupełnił Bartosz Hejduk. Dodatkowo Robert Werner uzyskał awans do finału C jako tzw. „lucky looser”. Sędziowie w tym wyścigu nie przyznali ani jednej kary.

Finał C przebiegał równie spokojnie. Poza drobnym incydentem przy wyprzedzaniu, za który Weronika Kajoch uzyskała 5-sekundową karę, Sędziowie nie mieli wiele do analizowania. Zwycięstwo w wyścigu zanotował Kamil Nowak jadący gokartem nr 3. Za jego plecami finiszowali Tomek Franckowiak oraz Maciej Bartczak.

Finał B zapowiadał zdecydowanie inne emocje. Lista startowa opiewała na takie nazwiska jak Krzysztof Kozaryn, Jula Schayer czy Wojtek Lisiecki co mogło oznaczać zaciętą walkę do samego końca. Nie było inaczej – lider wyścigu Krzysztof Kozaryn od samego początku budował solidną przewagę nad rywalami, jednakże za jego plecami dotyczały się prawdziwa walka o podium. Ostatecznie na drugim miejscu uplasowała się Jula Schayer a podium uzupełnił Wojtek Lisiecki. W tym wyścigu Sędziowie przyznali 5-sekundową karę dla Mateusz Tabaki za „faul” przy wyprzedzaniu Krzysztofa Wawrzyniaka. Poza tym incydentem Sędziowie nie dopatrzyli się innych mocnych przewinień.

Przyszedł czas na Finał A. Już sama lista startowała wskazywała na to co może się wydarzyć. Mateusz Bartsch otwierający wyścig na starcie lotnym już na samym początku budował emocje do ostatniej chwili wstrzymując się z wciśnięciem do końca pedału gazu. „I ruszyli…” jak mawiał klasyk. Już na samym początku wyścigu doszło do incydentu w dolnej części toru. Na skutek uderzenia w lewy bok w momencie brania zakrętu, Łukasz Michalak obrócił Przemo Niewiadomskiego, który znalazł się w bandach. Niestety, nim w ogóle Sędziowie zdążyli zacząć analizować ten manewr, Przemo Niewiadomskiego sam postanowił próbować wymierzać sprawiedliwość blokując tor domagając się restartu wyścigu. Łukasz Michalak otrzymał ostatecznie karę za ten manerw, jendakże za zachowanie nie fair play oraz złamanie podstawowych zasad bezpieczeństwa, Przemo Niewiadomskiego otrzymał dyskwalifikację z całej IV Rundy zawodów. Wyścig toczył się dalej. Lider wyścigu Mateusz Bartsch po swoim regulaminowym zjeździe do pit-stopu wyjechał za Kamilem Nowakiem, który był jeszcze przed pit-stopem w związku z czym prawdziwy lider wyścigu nieco utknął. W jednym z nawrotów Mateusz przypuścił atak na Kamila na skutek czego awansował o jedną pozycję w górę. Niestety Sędziowie za ten manewr przyznali 5-sekundową karę dopisaną do wyników wyścigu po wideo weryfikacji. Kara ta skutkowała przesunięciem w końcowych wynikach z 1 na 2 pozycję a jednocześnie zwycięsto w rundzie Mateusza Tomaszewskiego, który bezbłędną, spokojną i szybką jazą był tuż za Mateuszem Bartschem. Podium uzupenili wspomniany wcześniej Mateusz Bartsch oraz Jakub Szablewski.

Wyniki IV Rundy Poznańskiej Ligi Kartingowej:

1. Mateusz Tomaszewski
2. Mateusz Bartsch
3. Jakub Szablewski
4. Mikołaj Skrzypiec
5. Krzysztof Gnabasik
6. Kamil Nowak
7. Michał Kaczmarek
8. Bartosz Borowczyk
9. Krzysztof Kozaryn
10. Łukasz Michalak
11. Jula Schayer
12. Wojtek Lisiecki
13. Krzysztof Wawrzyniak
14. Michał Januszek
15. Maciej Hadula
16. Mateusz Tabaka
17. Karol Krupa
18. Adrian Basiński
19. Daniel Mileski
20. Kamil Nowak 2
21. Tomek Franckowiak
22. Maciej Bartczak
23. Bartosz Moszczyński
24. Jacek Moszczyński
25. Weronika Kajoch
26. Robert Werner
27. Maciej Dembiński
28. Radosław Kordek
29. Michał Hejduk
30. Oskar Hofman
31. Paweł Zapłata
32. Bartosz Hejduk
33. Marcin Rafalik
34. Marek Solarek
35. Aleksandra Sawicka
36. Marek Kędzierski
37. Marek Nowicki
38. Piotr Winnicki
39. Przemo Niewiadomski

Kategoria kobiet:

1. Jula Schayer
2. Weronika Kajoch
3. Aleksandra Sawicka

Klasyfikacja generalna po IV Rundach

Tradycyjnie Poznańska Liga Kartingowa klasyfikowana była również w ramach rankingu Sodi World Series (SWS) w kategorii Sprint. Kolejna runda już 4 czerwca, na którą w imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy!