Wakacyjny przewodnik po Polsce
Wakacje to czas odpoczynku, ale i miło spędzonych chwil ze znajomymi czy najbliższymi. Wyjeżdżając na wczasy, do znajomych czy rodziny warto skorzystać z wielu form rozrywki w tym również zwiedzania najciekawszych zakątków miast i ich okolic.
Choć możliwości w każdym miejscu jest wiele, my pozwolimy sobie zaproponować te, które sami uważamy za godne polecenia.
Nie bez powodu naszą podróż rozpoczynamy od województwa wielkopolskiego. Znajduje się tu niedawno oddany do użytkowania, nowoczesny obiekt mieszczący się w okolicach poznańskiego toru wyścigowego. Jest to halowy tor kartingowy E1Gokart Poznań. Trzeba przyznać, że od początku do końca obiekt zbudowany specjalnie dla kierowców. Z nowoczesną infrastrukturą, nowoczesnymi gokartami i bezpiecznymi bandami. Jako jeden z nielicznych w kraju jest to tor dwupoziomowy o dwóch różnych nawierzchniach.
[row][/row]
Spędzając urlop w województwie zachodniopomorskim, warto odwiedzić dwa tory. Pierwszy z nich to znany z corocznych zawodów PIKC (Mistrzostw Polski w Kartingu Halowym) tor Silver Gokart Center w Szczecinie. W tym roku pojawiły się tam nowe i mocniejsze gokarty (9 KM) oraz została zmieniona konfiguracja toru. Już niebawem odbędą się tu Mistrzostwa Świata w Kartingu Halowym – Kart World Championship (KWC).
Jeśli wolicie spędzać wolny czas na świeżym powietrzu, to z pewnością powinniście odwiedzić Tor Szczecin mieszczący się przy al. Wojska Polskiego. Długa i szeroka nitka z nową nawierzchnią na pewno pozwoli dobrze się bawić.
Podróżując wzdłuż Bałtyku warto zatrzymać się na dłuższą chwilę w miejscowości Władysławowo tuż przed wjazdem na Hel. Znajduje się tu zewnętrzny Tor Półwysep przygotowany nie tylko ciekawie dla kierowców, ale także z pięknym widokiem na morze oraz zatokę Pucką. To jedyne takie miejsce w Polsce.
[row][column size='1/4'][/column]
[/row]
Wracając przez Trójmiasto warto zagościć tu nieco dłużej. Trzy miasta, w których polecamy aż 3 obiekty.
Kierując się na południe do miasta Sopot, warto zajrzeć na znane molo na Monciaku. Stąd już niedaleko do toru marki KartCenter. Tym razem jest to tor pod przysłowiową chmurką, niedawno odnowiony z asfaltową nawierzchnią oraz ciekawym mostkiem. Na kierowców czekają tutaj nowe gokarty oraz bogate zaplecze do odpoczynku.
Kolejne miasto w trójmieście to Gdańsk, a tam w galerii Morena znajduje się kolejny tor marki KartCenter. Również nowy, przygotowany z wielkim rozmachem obiekt, w którym zasiądziemy za kierownicą ekologicznych gokartów elektrycznych. Mroczny nastrój panujący na torze dostarcza dodatkowych wrażeń.
Zostajemy w Gdańsku, a konkretnie podróżujemy w kierunku stadionu Energa Gdańsk. W strefie Fun Arena znajdują się aż dwa tory kartingowego – PitStop. Pierwszy z nich mieści się w samym stadionie. Tutaj zasiądziemy również za kierownicą szybkiego elektrycznego gokarta. Jeśli szukamy więcej atrakcji, na zewnątrz tuż przed stadionem znajduje się spory tor z gokartami spalinowymi. Jazda na nim daje również wiele frajdy i adrenaliny.
Wracając autostradą A1 na południe kraju, warto zajechać nie tylko na toruńskie pierniki, ale także na tor wyścigowy Awix Racing Arena. Bardzo kręty i wymagający tor asfaltowy z nowymi szybkimi gokartami. Warto zajrzeć do niego w tygodniu, gdyż w sezonie letnim w weekendy mogą odbywać się tu zawody róznych kartingowych serii wyścigowych.
Z Torunia już niedaleko do Bydgoszczy. Kolejny polecany tor Racing Kamat znajduje się w galerii handlowej na parkingu. Tor latem jest powiększony a charakteryzuje się zmienną nawierzchnią i zarazem przyczepnością. Tu również czekają na Was nowe gokarty.
Podróżując dalej na południe autostradę A1 warto zajechać do Łodzi. Tu można odpocząć na jednym z dwóch halowych torów. Pierwszy z nich to Gokart Arena mieszcząca się na ul. Smugowej. Jest to względnie mały, niepozorny tor z nowymi gokartami, na którym spędzimy miło czas. Drugi, nieco młodszy w Łodzi obiekt to Racing Center Łódź. Tutaj czeka na nas nieco więcej adrenaliny, gdyż na torze został wybudowany tzw. mostek. W dodatku w parku maszyn czekają świeżutkie i równe gokarty oraz często zmieniana nitka toru.
Z Łodzi blisko już do stolicy. Wydaje nam się, że to właśnie w Warszawie znajduje się najwięcej torów, jednak my chcemy polecić tylko kilka. Pierwszy z nich a w zasadzie dwa mieszczą się niedaleko lotniska na Okęciu. Oba to obiekty Racing Center Warsaw. Pierwszy z nich to niewielki tor halowy na ul. Krakowiaków. Podczas oczekiwania na jazdę można skorzystać z wielu sportowych atrakcji mieszczących się w recepcji toru. Drugi to zewnętrzny Racing Center Warsaw Outdoor, największy a zarazem najszybszy tor w stolicy. Mieści się on w odległości 700m od toru halowego, na ul. Łopuszańskiej. Podczas ładnej pogody warto odwiedzić oba miejsca.
[row][/row]
Będąc w Warszawie na pewno warto zwiedzić wiele historycznych miejsc, ale również zajechać pod Stadion Narodowy. Jeśli znudzi się Wam zwiedzanie, warto zahaczyć o zewnętrzny tor asfaltowy Kartingowy Narodowy i pojeździć na szerokiej nitce toru.
Jeśli zatrzymacie się nieco dłużej w stolicy, możecie odwiedzić niedawno wybudowany tor wyścigowy Autodrom Słomczyn. Co środę odbywają się tu profesjonalne szkolenia kartingowe prowadzone przez zespół 4RACE. W ofercie nowy sprzęt z wyścigowymi silnikami Rotax.
Wypoczywając na wschodzie kraju, w województwie lubelskim znajduje się tylko jedno miejsce, które chętnie polecamy. Jest to tor Cartmax mieszczący się w galerii Olimp w Lublinie. Na najniższym poziomie parkingu znajduje się ciekawie przygotowany tor z nową flotą gokartów.
Jadąc dalej w stronę Podkarpacia warto zahaczyć o Rzeszów a tu o Reskart. Jedno z ciekawszych miejsc kartingowym w mieście i okolicach. Przez ostatnie dwa lata tor został zmodernizowany nie tylko o większą powierzchnię do jazdy, ale także o nową flotę gokartów.
Z Rzeszowa warto skierować się na niedawno oddany odcinek autostrady A4 łączącej Rzeszów z Tarnowem. Tutaj czeka na Was jeden ze starszych ale i specyficznych obiektów – DAYTONA. Tor niedawno zakupił nowe gokarty i zmienił konfigurację nitki. Jak już wspomnieliśmy wcześniej, tor jest wyjątkowy ze względu na nawierzchnię, gdyż na zimnych oponach i rozgrzanych jeździ się zupełnie inaczej. Możemy sprawdzić tu swoje umiejętności adaptacyjne oraz refleks.
Wracając na A4 dojeżdżamy do Krakowa, a raczej proponujemy skierować się na jego przedmieścia – tutaj powstał również ciekawy tor (krążą pogłoski, że ma on coś wspólnego z naszym najlepszym kierowcą wyścigowym…:)). Tor Racing Kart znajduje się w Sulechowie, niedaleko Krakowa. Warto wspomnieć, że znajduje się tu chyba najliczniejsza szkółka kartingowa dla najmłodszych – Seba Racing Team.
Na obrzeżach Krakowa znajduje się kolejne fajne miejsce na kartingowej mapie Polski – GoKarting Center. Tor powstał w dużej hali, a jest on wyjątkowy z uwagi na gokarty spalinowe zasilane gazem. Są one specyficzne i prowadzą się nieco inaczej niż zwykłe spalinowe. Warto zajrzeć na tor a po jeździe spróbować pyszności z restauracji znajdującej się przy recepcji.
Wyjeżdżając z Krakowa w stronę autostrady A4 warto wstąpić do Moropark Kraków. Bardzo fajny, szybki zewnętrzny tor. Przy odrobinie szczęścia spotkacie tam naszego mistrza świata – Karola Basza. Często tam zagląda i trenuje wraz z innymi kierowcami.
Dla tych którzy planują wakacje w górach i kierują się na tzw. zakopiankę, proponujemy zjechać nieco z trasy i zajrzeć do miejscowości Skawin. Powstał tu ciekawy tor SKW Racing Park. Nowa hala z klimatyczną recepcją pozwoli na wspaniałą zabawę na dobrze przygotowanych gokartach i łyk pysznej kawy.
[row][/row]
Ze Skawina kierujemy się na drogę krajową nr 52 prosto do Bielska-Białej. Tu znajduje się kolejny dwupoziomowy tor kartingowy – Zyg-Zak. Byliśmy tu wielokrotnie i za każdym razem podobała nam się nawierzchnia, którą można podzielić aż na trzy odcinki ze zmienną przyczepnością. Tu również w parku maszyn czekają nowe gokarty.
Wracając na autostradę A4 kierujemy się w stronę Śląska. Tutaj jeśli macie chwilę czasu warto odwiedzić tor S-Kart w Bytomiu. Ciekawy obiekt z dużą halą i nieco wymagającą nawierzchnią oraz fajną widownią, z której można obserwować innych kierowców.
Ostatnim celem naszej wakacyjnej podróży jest tor Wrocław Racing Center. Wrocław słynie nie tylko z trzech rynków ale również gokartów. Tor założył kierowca, a zarazem mistrz sportu kartingowego. Jest to chyba ostatnie miejsce w kraju, gdzie zasiądziecie za kierownicą gokartów polskiej produkcji. Oczywiście nie są one zabytkami a według nas dobrą nauką jazdy. Lekkie, bez zbędnej obudowy, przypominające konstrukcją gokarty wyczynowe.
Miejsc, gdzie można spędzić czas na gokartach w naszym kraju jest wiele. Różnią się one oczywiście wyposażeniem i możliwościami, ale dla prawdziwego kartingowca liczy się przede wszystkim możliwość sprawdzenia i szlifowania swoich umiejętności. Każdy tor to inna nawierzchnia, inna przyczepność oraz inne gokarty, a za tym idzie nie zawsze taka sama technika jazdy do której przywykliśmy.
Pamiętajcie, że na większości ww. torów znajdują się gokarty dla każdego – od najmłodszych po najstarszych. Są również gokarty dla dwojga (tzw. tandemy) oraz takie, w których zasiądzie nawet 6-latek o odpowiednim wzroście.
Nie zapominajcie, aby wraz z dobrą zabawą zachować zdrowy rozsądek i stosować się do regulaminów i poleceń obsługi toru.