Tegoroczna edycja Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski za nami. Od 8 do 10 października na torze w Poznaniu odbywała się 7 i 8 runda zawodów. W kolejnych relacjach przybliżymy wam postacie, które odegrały w tym sezonie znaczące role. A zaczynamy od relacji oczami Julii Schayer, która wraz z Jakubem Szablewskim własnie zostali Mistrzami Polski Endurance w klasie D4 1400! Zapraszamy do relacji.
ENDURANCE… był dla nas niezłą karuzelą emocji.
Już na pierwszym okrążeniu na tor wyjechał Safety Car, na dziesiątym kółku zaczęła się ogromna ulewa, a widoczność była naprawdę zerowa. Śmiało mogę powiedzieć, że był to dla mnie najbardziej wymagający wyścig w sezonie.
Jakub Szablewski na swojej zmianie również utrzymywał świetne tempo, co pozwoliło nam na ukończenie wyścigu na 2 pozycji, która wystarczyła w walce o tytuł mistrzowski!
Koniec wyścigu nie był dla nas końcem emocji. Po dwugodzinnym oczekiwaniu na wynik – ze względu na pewne nieścisłości – udało się i przygoda dobiegła końca! Mamy mistrzostwo! Chociaż może to dopiero początek przygody.
Dziękuję Ci, Kuba [Szablewski – przy. red.] za wyrozumiałość, cierpliwość i przede wszystkim za wsparcie! Ogromne podziękowania należą się również dla całego zespołu DNR – Darek Nowicki Racing za świetne przygotowanie samochodu oraz dla Pani Justyna Macur za przygotowanie mentalne. Jednak najbardziej wdzięczna jestem rodzicom. Mamo, Tato kocham Was całym sercem i ogromnie dziękuję!
Zapytana przez nas Julia o plany na przyszły sezon nie chciała wiele mówić ale uchyliła rąbka tajemnicy:
Tuż po powrocie z Poznania, w sobotę wieczorem ruszyliśmy w kierunku Slovakia Ringu w celu powiększenia naszej małej floty wyścigowej. Dzięki temu, w przyszłym sezonie będziecie mogli oglądać mnie nie tylko w Polsce, lecz również na europejskich torach.