Bartosz Groszek ma za sobą finałową rundę TCR Eastern Europe, w trakcie której ponownie wywalczył podwójne podium. Kierowca z Rzeszowa na torze w Brnie był dwukrotnie drugi i zakończył sezon na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej, notując przy tym siedem wizyt na podium z rzędu!

Groszek nigdy wcześniej nie miał okazji rywalizować na torze w Czechach, jednak nie przeszkodziło mu to w osiąganiu rewelacyjnych wyników. Po dobrze przepracowanych sesjach treningowych polski zawodnik od razu przystąpił do ataku, dzięki czemu wywalczył trzecie miejsce w piątkowych kwalifikacjach.

Podczas sobotniego wyścigu rzeszowianin atomowo wystartował i w pierwszym zakręcie znalazł się na czele stawki. W wywalczeniu zwycięstwa przeszkodzili mu jednak rywale zasiadający za kierownicą najnowszej generacji Cupry Leona TCR. Ich samochody były szybsze na prostej, przez co Bartek musiał uznać wyższość Carola Wittke i do końca wyścigu zaciekle bronić drugiego miejsca przed atakami Petra Cizeka. Ostatecznie jednak Czech nie znalazł sposobu na naszego zawodnika i musiał zadowolić się trzecim miejscem.

W niedzielę Bartek rozpoczynał rywalizację z piątego pola. Choć na starcie Groszek uwikłał się w walkę, to jednak zaraz potem zaczął czarować swoją jazdą i rozprawiał się z kolejnymi rywalami. Po kilku popisowych manewrach wyprzedzania rzeszowianin znalazł się na drugim miejscu, które dowiózł aż do flagi w szachownice! Tym samym Polak po raz siódmy z rzędu znalazł się w czołowej trójce zawodów rangi TCR Eastern Europe!

Nie możemy także zapominać o tym, że w klasyfikacji sezonu Bartosza Groszka sklasyfikowano na czwartym miejscu – pomimo tego, że Polak nie startował w czterech pierwszych wyścigach sezonu!

– Jestem bardzo zadowolony z weekendu w Brnie. Nigdy wcześniej się tutaj nie ścigałem, a jednak udało nam się pokazać bardzo dobre tempo i znów dwukrotnie stanąć na podium. Przed dołączeniem do TCR Eastern Europe nie spodziewałem się aż tak dobrych rezultatów, więc ten sezon był dla mnie niezwykle satysfakcjonujący. Oczywiście trochę szkoda, że nie udało się pokonać Carola Wittke w walce o trzecie miejsce w generalne, ale nie można zapominać, że ja nie startowałem w aż czterech wyścigach. Dlatego też bardzo się cieszę z kolejnych wizyt na podium i czwartego miejsca w generalce – powiedział Bartosz Groszek po finałowym weekendzie TCR Eastern Europe

Previous

Podwójna runda Roka w Grodzie Kopernika

Next

Robert Kubica wystartuje w Grand Prix Włoch na torze Monza

Zobacz także

Nadchodzące wydarzenia

Sklep KMLS