Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zajęli 3. miejsce w ORLEN 79. Rajdzie Polski. Duet ORLEN Team potrafił wygrać odcinek specjalny oraz systematycznie plasował sięw czołowej trójce, walcząc z jednymi z najlepszych zawodników na świecie w najmocniej obsadzonym Rajdzie Polski od czasu, kiedy impreza ta była częścią Rajdowych Mistrzostw Świata WRC.
ORLEN 79. Rajd Polski dobiegł końca. W imprezie pojawiło się wiele załóg z ogromnym doświadczeniem w Rajdowych Mistrzostwach Europy ERC oraz Rajdowych Mistrzostwach Świata WRC, w tym byli kierowcy fabryczni. To sprawia, że mieliśmy w ten weekend do czynienia z najmocniej obsadzonym mazurskim klasykiem od czasu, kiedy impreza ta była częścią WRC. Polscy kibice z ogromną dumą przyjmowali fakt, że jedną z najmocniejszych załóg całego rajdu byli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.
Duet ORLEN Team wybitnie rozpoczął imprezę. W piątek załoga wygrała oba przejazdy odcinka treningowego a także odcinek kwalifikacyjny. Po ceremonii startu na rynku w Mikołajkach rajd rozpoczął się na Arenie Mikołajki… i tam Marczyk i Gospodarczyk znów byli najlepsi, zostając jednocześnie pierwszymi liderami ORLEN 79. Rajdu Polski.
Podczas sobotnich i niedzielnych odcinków specjalnych załoga ORLEN Team notorycznie wbijała się na podium, prezentując na mazurskich oesach niesamowite tempo. Ostatecznie Mikołaj i Szymon zajęli w rajdzie 3. miejsce, pozostawiając w pobitym polu 26 załóg w samochodach kategorii Rally2. Takie miejsce w tak mocnej obsadzie należy uznać za ogromny sukces załogi Škody Fabii RS Rally2.
– Jesteśmy na mecie ORLEN 79. Rajdu Polski. Zajmujemy 3. miejsce w klasyfikacji mistrzostw Europy oraz 2. miejsce w klasyfikacji mistrzostw Polski. To bardzo ciekawe – w tym roku pokonywaliśmy oesy w lepszym tempie, niż rok temu. Rok temu jednak wygraliśmy, a tym razem wystarczyło to na 3. miejsce. To pokazuje, jak niesamowity był poziom tego rajdu – mówił Mikołaj Marczyk.
– W rajdzie jechali m.in. byli kierowcy fabryczni z WRC – Mads Ostberg i Hayden Paddon. Gdyby ktoś powiedział mi, że notorycznie będziemy ich pokonywać na odcinkach specjalnych i że w walce między takimi zawodnikami zajmiemy 3. miejsce, wziąłbym to w ciemno. Jestem zadowolony z tego, jak się prezentowaliśmy na mazurskich szutrach. Z tego, jaki wykonaliśmy postęp i jak reprezentowaliśmy nasz kraj – zakończył kierowca ORLEN Team.
– Kończymy ORLEN 79. Rajd Polski na 3. miejscu. To niesamowity wynik w tak mocno obsadzonym rajdzie. W rajdzie, w którym startowali Hayden Paddon i Mads Ostberg – kierowcy fabryczni WRC – i cała masa innych, niezwykle szybkich zawodników. Nasze tempo było lepsze, niż w zeszłym roku, ale stawka też była mocniejsza i to wystarczyło nam na 3. miejsce – podkreślił Szymon Gospodarczyk.
– Trasy tegorocznego rajdu były bardzo trudne. Kilka dni przed rajdem padał deszcz i już podczas drugich przejazdów trasa robiła się grząska i tworzyła się koleina. Trzeba było bardzo uważać, aby nie wypaść z trasy i aby nie popełnić większych błędów. Nam się to udało i jesteśmy na mecie – w dodatku z tak świetnym wynikiem – podsumował pilot załogi ORLEN Team.
Na kolejny występ Marczyka i Gospodarczyka nie poczekamy długo. Już za półtorej tygodnia rozpocznie się bowiem Rajd Sardynii – kolejna runda Rajdowych Mistrzostw Świata WRC. Dla duetu ORLEN Team będzie to drugi start w tegorocznej kampanii WRC. Impreza potrwa od 1 do 4 czerwca.