Tor Modlin Rally Show stanowił przedostatnie wyzwanie tegorocznego sezonu dla Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Załoga ORLEN Team pojawiła się w Nowym Dworze Mazowieckim w celu odpowiedniego przetestowania sprzętu i ustawień przed finałem sezonu – Rajdem Barbórka. Przy okazji Miko i Szymon nie ukrywali, że ich celem jest kolejne w tym roku zwycięstwo.
Po zakończeniu sezonu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski oraz Rajdowych Mistrzostw Europy przyszedł czas na imprezy kończące sezon. Pierwszym z takich widowiskowych rajdów, niosących znamiona wielkiego show był – jak po części wskazuje sama nazwa – Tor Modlin Rally Show, czyli impreza zlokalizowana w Nowym Dworze Mazowieckim pod Warszawą.
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk przywieźli na Tor Modlin Škodę Fabię Rally2 evo. Załoga ORLEN Team była jedną z 22 w najmocniejszej kategorii R1. Swoje aspiracje Miko z Szymonem potwierdzili już na odcinku testowym, wykręcając znakomity czas. To była ledwie zapowiedź tego, co miało wydarzyć się we właściwej części rywalizacji, w sobotę 27 listopada.
Warunki były niezwykle wymagające. Padający deszcz oraz śnieg komplikowały zadanie załogom walczącym o zwycięstwo. Nie zrobiło to większego wrażenia na Marczyku i Gospodarczyku. Wygrali oni wszystkie osiem odcinków specjalnych zaliczanych do Tor Modlin Rally Show, finalnie pokonując drugą załogę o ponad 50 sekund. To ogromna przewaga na tak krótkiej i technicznej imprezie, rozgrywanej w większości na torze.
Zmagania pod Warszawą zakończyło Kryterium Toru Modlin. Również tam załoga ORLEN Team nie pozostawiła swoim rywalom złudzeń odnośnie tego, kto jest w ten weekend najszybszy. 3 sekundy przewagi nad drugą załogą i ponad 10 nad trzecią na próbie o długości zaledwie 2,5 km. To była absolutna deklasacja! Przede wszystkim było to też bardzo dobre przetarcie przed Rajdem Barbórka – finałową imprezą sezonu. Najbardziej medialny rajd w naszym kraju odbędzie się w dniach 3-4 grudnia w Warszawie i okolicach. Zwieńczeniem sezonu będzie kultowe Kryterium Asów na ulicy Karowej.
– Zajmujemy pierwsze miejsce w Tor Modlin Rally Show oraz w Kryterium Toru Modlin! Nie było to wcale tak łatwe zadanie, jak niektórym mogłoby się wydawać. To był długi, wymagający dzień, podczas którego cały czas coś się działo. Tak naprawdę nie mieliśmy nawet chwili na odpoczynek i relaks – powiedział na mecie imprezy Mikołaj Marczyk. – Warunki były naprawdę trudne. Na odcinku po Twierdzy Modlin przestrzeliliśmy hamowanie i ścięliśmy drogowy znak. Takich przygód nie mieliśmy nawet w mistrzostwach Europy! Te trasy w tych warunkach to była naprawdę wielka rajdowa szkoła. Cieszę się, bo zebraliśmy z Toru Modlin mnóstwo wartościowych informacji i danych przed Rajdem Barbórka. Nie mogłem sobie wymarzyć lepszych testów przed finałem sezonu – podsumował kierowca ORLEN Team.
– To był niezwykle wymagający rajd. Takiej zagwozdki co do wyboru opon nie mieliśmy chyba nawet podczas całego sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy. Kiedy obudziliśmy się rano, było biało i padał śnieg. Później lało – naprawdę w kilku momentach nie wiedzieliśmy co mamy robić i jakie opony wybrać na kolejne odcinki. Ale udało się – wygrywamy rajd i kryterium. To był dobry występ i świetne testy przed Barbórką – podkreślał zadowolony Szymon Gospodarczyk.