Tory kartingowe E1GOKART organizują największe w Polsce ligowe zmagania, które przyciągają zawodników niezależnie od umiejętności i poziomu zaawansowania na torze. Jednym z głównych założeń organizatorów poza aspektem sportowym jest popularyzacja motorsportu w Polsce, co zdecydowanie im wychodzi.
We wtorek, 19 grudnia, odbyła się finałowa runda XI sezonu Poznańskiej Ligi Kartingowej (PLK), która zalicznana była również do ogólnoświatowego rankingu Sodi World Series (SWS) w kategorii SPRINT.
W ciągu siedmiu rund XI Sezonu Poznańskiej Ligi Kartingowej brało udział średnio 58 zawodników w każdej z nich, co przełożyło się na 406 slotów wyścigowych w ciągu całego sezonu. Wysoka frekwencja przełożyła się na zaciętą i emocjonującą sportową rywalizację na torze.
Wieczorne zmagania 19 grudnia przyciągnęły na tor 60 zawodników. Kwalifikacje podczas PLK składały się już tradycyjnie z 3 sesji pomiarowych, w której każdy zawodnik miał do przejechania 4 okrążenia pomiarowe, a jako wynik końcowy liczone były dwa z trzech najlepszych czasów sesji kwalifikacyjnych.
KWALIFIKACJE TO PEWNA WYGRANA JAKUBA SZABLEWSKIEGO!
Rywalizacja w czasie sezonu jesiennego pozwoliła na rozegranie trzech rund na części zewnętrznej toru. Z uwagi na panującą zimową aurę, na ponowną jazdę po pełnym torze przyjdzie nam poczekać do wiosny. Jakub Szablewski wygrał kwalifikacje po raz pierwszy w tym sezonie, co mogło sporo namieszać w walce w klasyfikacji generalnej. Warto dodać, że Maciek Szubczyński, który pięciokrotnie w tym sezonie wygrywał kwalifikacje zajął dopiero szóste miejsce, a w świetle walki z jego bezpośrednim rywalem Wiktorem Wotą, który zakwalifikował się jako 3 zwiastowało nam to zaciętą walkę.
Zawody podzielono na 5 wyścigów finałowych. W finałach E-B zawodnicy mieli do pokonania 20 okrążeń i musieli wykonać jedną, obowiązkową procedurę pit-stop. Dodatkową nagrodą dla zwycięzcy danego finału jest możliwość startu w kolejnym wyścigu jako “lucky-winner”.
Finał E to pewne zwycięstwo Jana Jasińskiego, który w ciągu całego wyścigu miał zdecydowanie najlepsze tempo. Drugie miejsce zajął Michał Rogala, a trzecie miejsce Adrian Klejniak.
W czasie Finału D bardzo ładne zawody zaliczył Mieszko Wrzeszczyński, który w trakcie wyścigu awansował o 7 lokat, jednakże minimalnie zabrakło do podium i ostatecznie ukończył wyścig na 4 miejscu. Zwycięzcą Finału D i zdobywcą tzw. “best lapa” został Szymon Judek, który awansował o 3 miejsca w trakcie wyścigu. Metę jako pierwszy przeciął Janusz Bekierski, jednak w wyniku 5-sekundowej kary za nieczysty manewr wyprzedzania z pierwszej fazy wyścigu został sklasyfikowany na drugim miejscu. Podium uzupełnił Jarosław Zieliński.
Zwycięzcą Finału C został Amadeusz Hudziak, który utrzymał swoje prowadzenie od początku wyścigu. Drugie miejsce zajął Adam Klupieć, a trzecie Patryk Pawlikowski, którzy w czasie wyścigu awansowali kolejno o jedną i o dwie lokaty. Solidny wyścig zaliczył również “lucky-winner” Finału C – Szymon Judek, który w trakcie wyścigu awansował o 5 miejsc i ostatecznie ukończył go na ósmym miejscu.
W trakcie Finału B mogliśmy obserwować bardzo wyrównaną i zaciętą walkę. Dla przykładu podamy, że pomiędzy pierwszym, a ostatnim zawodnikiem różnica w czasach najlepszych okrążeń wyniosła zaledwie 0,001 s. Zwycięzcą wyścigu został Damian Chmielewski, który zdecydował się na zjazd do pit-stopu dopiero na ostatnim okrążeniu, podczas gdy jego rywale walczyli między sobą o każdy metr toru. Drugie miejsce w wyścigu zajał Gabriel Grzybek, który musiał odpierać ataki swoich rywali. Świetną wolę walki zaprezentował Kuba Hoza, który w trakcie wyścigu awansował o 6 lokat i ukończył wyścig stając na 3 miejscu podium.
Ligi kartingowe na torach E1GOKART dają możliwość sprawdzenia swoich umiejętności i rywalizacji z innymi kierowcami, niezależnie od posiadanego doświadczenia i umiejętności. Zawody odbywają się na nowoczesnych torach kartingowych w całej Polsce, a do udziału w nich mogą zapisać się kierowcy w każdym wieku.
Finał A to ostatni wyścig, który odbył się w trakcie XI sezonu Poznańskiej Ligi Kartingowej. Spodziewaliśmy się, że zarówno Wiktor Wota jak i Maciek Szubczyński będą chcieli dogonić i wyprzedzić lidera – Jakuba Szablewskiego. Niespodzianką był falstart Szablewskiego w trakcie jednej z dwóch obowiazkowych procedur pit-stop, które skutkowało niezaliczeniem procedury i obowiązkiem jej powtórzenia. Wota dość szybko zdecydował się przypuścić atak na jadącym na drugim miejscu Macieju Zwierzyńskim, a po “prezencie” od Szablewskiego pewnie objął prowadzenie i już do samego końca nie odpuścił miejsca lidera wyścigu prezentując najlepsze tempo. Ostatecznie Maciej Szubczyński również zaliczył bardzo ładny wyścig i z 4 wyprzedzaniami ukończył zmagania na drugim miejscu w Finale A ze stratą zaledwie 0,171 s. do najlepszego okrążenia wyścigu, które jest premiowane 0,5 pkt. w klasyfikacji generalnej. Te cenne 0,5 pkt. zaważyło o tytule Mistrza Poznańskiej Ligi Kartingowej, bo gdyby to Maciek Szubczyński zdobył tzw. “best lapa” wyścigu to zrównałby się dorobkiem punktowym z Wiktorem Wotą i zdobył tytuł! Wszystko dlatego, że decydującym czynnikiem w przypadku remisu w klasfyikacji generalnej jest najwyższy wynik punktowy, co dałoby Maciejowi Szubczyńskiemu tytuł Mistrza XI sezonu Poznańskiej Ligi Kartingowej.
Finał A – Klasyfikacja Kierowców
Pozycja | Imię i Nazwisko | Zysk/Strata |
1. | Wiktor Wota | +2 |
2. | Maciej Szubczyński | +4 |
3. | Maciej Zwierzyński | -1 |
4. | Krzysztof Gnabasik | +4 |
5. | Jakub Szablewski | -4 |
6. | Adrian Paradowski | -2 |
7. | Damian Chmielewski | +6 |
8. | Michał Kaczmarek | +2 |
9. | Maciej Koziara | -4 |
10. | Juliusz Kaźmierczak | +2 |
11. | Krzysztof Wawrzyniak | -2 |
12. | Szymon Kawski | -1 |
13. | Karol Kwidziński | -6 |
W ciągu 7 rund Poznańskiej Ligi Kartingowej na torze E1GOKART Poznań spotkało się 148 zawodników, którzy rywalizowali o jak najlepsze lokaty. Do klasyfikacji generalnej liczone było 5 z 7 rund, co pozwoliło zawodnikom na odliczenie dwóch najgorszych wyników (lub nieobecności). Do ostatniej, finałowej rundy rozstrzygnięcie klasyfikacji generalnej nie było pewne.
Wiktor Wota został Mistrzem XI Sezonu Poznańskiej Ligi Kartingowej z dorobkiem 150 pkt., czterema zwycięstwami i dwoma drugimi miejscami na podium. Wynik robi wrażenie, zważając na fakt, że dzień wcześniej łupem Wiktora padł również tytuł mistrza Pomorskiej Ligi Kartingowej rozgrywanej na torze E1GOKART Gdańsk!
Ostatecznie TOP10 klasyfikacji generalnej wyglądało następująco:
Lp. | Imię i nazwisko zawodnika | BEST „5” |
1 | Wiktor Wota | 150 |
2 | Maciej Szubczyński | 149 |
3 | Maciej Koziara | 130 |
4 | Maciej Zwierzyński | 119,5 |
5 | Krzysztof Gnabasik | 116,5 |
6 | Adrian Paradowski | 115 |
7 | Michał Kaczmarek | 111 |
8 | Krzysztof Wawrzyniak | 100 |
9 | Kuba Wojtuś | 99 |
10 | Damian Chmielewski | 88 |
Organizatorzy zapewnili uczestników o kontynuacji zmagań w ramach Poznańskiej Ligi Kartingowej. Sezon XII rywalizacji na torze w Poznaniu-Skórzewie ruszy już w przyszłym roku po okresie ferii zimowych w Polsce.