Dwie załogi zespołu GT3 Poland pojawiły się na starcie Lamborghini Super Trofeo Middle East. Podczas pierwszego wyścigu w Abu Zabi, Huracán prowadzony przez Teodora Myszkowskiego został uszkodzony już na pierwszym zakręcie, za to na trzecim miejscu w klasie Pro-Am i 10. w klasyfikacji generalnej dotarli do mety Rafał Mikrut i Grzegorz Moczulski. W drugim wyścigu było jeszcze lepiej, bo Mikrut i Moczulski powtórzyli swój wynik w klasie (w generalce tym razem zajęli 12. miejsce), natomiast Andrzej Lewandowski i Teodor Myszkowski stanęli na trzecim miejscu podium w klasie AM i zostali sklasyfikowani 8. pozycji w generalce. Tydzień później całe towarzystwo przeniosło się do Dubaju, gdzie Lewandowski i Myszkowski rozpoczęli rywalizację od drugiej lokaty w klasie AM i szóstej w generalce pierwszego wyścigu. Problemy po starcie tym razem miał Rafał Mikrut, który uszkodził samochód po kolizji z innym pojazdem. Drugi wyścig załoga Mikrut/Moczulski ukończyła na czwartym miejscu w klasie i 9. w generalce, natomiast Lewandowski i Myszkowski ponownie byli drudzy w swojej kategorii, ale w klasyfikacji generalnej zajęli wysoką czwartą pozycję.
Tekst: Tomasz Szmandra
Zdjęcia: Materiał prasowy
