[row]

[column size='3/4']

W ostatnią sobotę odbył się długo wyczekiwany wyścig – RACE TO WIN. Wyjątkowe zawody dla każdego kto miał do czynienia z walką za kierownicą gokarta a także dla tych, którzy chcieli spróbować swoich umiejętności po raz pierwszy.

Na torze CARTMAX pojawili się nie tylko kierowcy z Lublina i okolic. Przyjechali także topowi zawodnicy z Rzeszowa czy Puław.

Celem spotkania była dobra zabawa oraz sportowa rywalizacja. Wraz ze zmianą wizerunku właściciele postanowili powrócić do organizacji zawodów na wysokim poziomie a przy tym zachęcić nowe pokolenie kierowców do wspólnych spotkań na torze.

W zawodach wzięło udział 19 zawodników. 10-ciu w klasie PRO posiadających już doświadczenie wyścigowe oraz  9-ciu w klasie FUN. Dla większości kierowców FUN był to debiut. Pomimo to podczas wyścigów nie zabrakło emocji i niespodzianek.

Każdy zawodnik miał do przejechania trzy 8 minutowe kwalifikacje oraz półfinał. Dla najlepszej siódemki czekał najważniejszy finałowy wyścig.

W klasie PRO po kwalifikacjach, w których liczyła się suma dwóch najlepszych czasów, Pole Position wywalczył Paweł Brzuszkiewicz. Tuż za nim uplasował się Jakub Tatarczak oraz Paweł Buszta.  Różnice kwalifikacjach między najlepszym a najgorszym czasem to zaledwie 0,3 sekundy.

Wyścig półfinałowy oraz finał to walka wyżej wspomnianej trójki. Adrenalina jaka towarzyszyła kierowcom sprawił iż pierwszych dwóch zawodników zamieniło się pozycjami i ostatecznie RACE TO WIN w klasie PRO wygrał Jakub Tatarczak. Drugie miejsce wywalczył Paweł Brzuszkiewicz a trzecie Grzegorz Świtalski pomimo depczącego mu po piętach Mateusza Kozaka.

Jeszcze więcej emocji obserwowaliśmy podczas kwalifikacji oraz wyścigów klasy FUN. Wśród zawodników wystartowali młodzi debiutanci: 8-letni Oliwier Chłopek oraz 11-letni Kacper Buszta. Po kwalifikacjach pierwsze trzy miejsca zajęli: Mateusz Wrona, Damian Stec oraz Kacper Buszta.

Po kilku nieprawidłowo wykonanaych procedurach Pit Stop&Go podczas półfinału FUN, pierwsza trójka prezentuje się następująco: Mateusz Wrona, Damian Stec oraz Mateusz Ziemichód.

Ostatecznie po biegu finałowym pierwsze miejsce utrzymał Mateusz Wrona. Tuż za nim metę minął Mateusz Ziemichód a za nim Kacper Buszta.

Na uwagę zasługuje 8-letni Oliwier, który pierwszy raz w życiu startował w wyścigach. Jadąc gokartem z silnikiem o mniejszej mocy zapewnił sobie start w finale. Jego styl jazdy oraz determinacja i wytrwałość zaimponowała nie tylko samym zawodnikom ale i wszystkim kibicom, którzy pojawili się w tym dniu na torze CARTMAX.

Gratulujemy zwycięzcom a już wkrótce zapraszamy na kolejne zawody pełne emocji.

Informacja prasowa
Zdjęcia – CARTMAX

[/column]

[column size='1/4']

SPONSORZY i PARTNERZY

Patroni MEDIALNI

[/column]

[/row]

Previous

Bolesny debiut na La Conce

Next

Damian 14. w finale wiosennej rundy ROK CUP ITALIA AREA NORD

Zobacz także

Nadchodzące wydarzenia

Sklep KMLS