Ważnym elementem bezpieczeństwa jest ubiór kierowcy. Obsługa zawsze musi zwrócić uwagę na luźną odzież, którą zawsze można zdjąć (szaliki, chusty) lub zapiąć (rozpięta luźna koszula). Bluzy z kapturem powinny być zdjęte lub kaptur powinien zostać wpuszczony do środka bluzy.

Panie, w szczególności te, które posiadają piękne, długie włosy, powinny spiąć je gumką w tzw. kok lub umieścić pod bluzką.

Problemem jest również nieodpowiednie obuwie. Mamy tu na myśli klapki lub buty z odkrytymi piętami. Kierowca, który chce skorzystać z jazdy gokartem, powinien zmienić obuwie lub zrezygnować z jazdy. Odkryty but może spowodować zablokowanie się nogi lub samego pedału gazu albo hamulca, a nawet uszkodzenie stopy, pięty lub palców.

Każdy uczestnik powinien obowiązkowo, ze względów higienicznych, założyć pod udostępniony kask tzw. kominiarkę lub balaklawę. Zdarzają się też tzw. czepki higieniczne. Z kasków na torze korzysta wielu kierowców więc warto o tym pamiętać.

Wspomnieliśmy już o kaskach. Nie ma obowiązku udostępniania kasków czy wyposażania toru kartingowego w kaski. Jednak jest to podstawowa ochrona kierowcy prowadzącego pojazd mechaniczny. Głowa jest najważniejsza i nie powinno się lekceważyć jej ochrony. Nawet obsługa kontrolująca lub przestawiająca gokarty powinna mieć kask na wyposażeniu. Istnieje również możliwość, aby kierowca jechał we własnym kasku na własną odpowiedzialność. Trzeba pamiętać, iż wszystkie kaski powinny być typu zamkniętego. Kategorycznie powinno się zakazywać używania kasków otwartych, bezszczękowych! Na obiekcie powinien znajdować się stojak lub półki na różne rozmiary kasków.

W naszym kraju, ale przede wszystkim za granicą, istnieją tory wymagające stosowania specjalnych kombinezonów ochronnych. Jest to nieco uciążliwe zarówno dla obsługi, jak i dla kierowców. Najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku jest posiadanie przez klienta własnego, dobrze dobranego kombinezonu. Byliśmy świadkami sytuacji, kiedy klienci rezygnowali z jazdy tylko z powodu przymusowego ubioru w, jak się wypowiadali, „niehigieniczną, przepoconą odzież”.

Takie kombinezony, niezależnie od tego, czy są profesjonalne czy też amatorskie, trzeba często prać, a to nie wpływa na nie zbyt pozytywnie. Mogą się kurczyć, przez co stają się niekomfortowe.

Oczywiście tory kartingowe, którym zależy na prestiżu, mogą na terenie swojego obiektu wydzielić szatnię i wypożyczać taką odzież na życzenie kierowcy.

Lepszym wariantem niż kombinezon są rękawice sportowe. Mogą one być wypożyczane klientowi w celu ochrony rąk. Znacznie lepiej jeździ się w takich rękawicach. Po każdej jeździe klient może umyć ręce.

Oprócz rękawic, można również wypożyczać obuwie sportowe, ale w tym przypadku znowu pojawia się problem higieny.

Nadchodzące wydarzenia

Sklep KMLS